Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
 

#lata 20

Józef Łokietek to zaangażowany niegdyś politycznie, znany warszawski gangster okresu międzywojennego. Z drugiej strony uzyskał tytuł doktora nauk chemicznych, skąd wziął się jego pseudonim w półświatku - „Doktor Łokietek”.

Łukasz Siemiątkowski, lepiej znany jako „Tata Tasiemka”, czyli warszawski Al Capone.

Poza karierą przestępczą, był on człowiekiem zaangażowanym politycznie, a w czasie II wojny światowej działał w podziemiu antyniemieckim.

Zmarł na tyfus w obozie koncentracyjnym na Majdanku w Lublinie.

Na postaci "Taty Tasiemki" wzorowano jednego z bohaterów powieści (a potem serialu) "Król" Szczepana Twardocha.

Ferdynanda Grüning, nazywany „Wampirem z Łodzi” to seryjny morderca i gw🤬ciciel dzieci, aktywny w dwudziestoleciu międzywojennym.

Skazano go na trzykrotną karę śmierci.

W momencie wybuchu II wojny światowej przebywał za kratkami. Nie wiadomo, co stało się z nim dalej.

Legendarny łódzki gangster, Menachem Bornsztajn ps. „Ślepy Maks”.

Miał on na swoim koncie kradzieże, zabójstwa, ale i rozsądzanie sporów pomiędzy żydowską społecznością w Łodzi czy odzyskiwanie skradzionych przedmiotów – dlatego nie narzekał na brak zwolenników. W domu posiadał podobno na manekinie marynarkę z dzwoneczkami, z której kandydaci na członków jego gangu musieli wyjąć portfel w taki sposób, by żaden z dzwoneczków nie zadzwonił.

„Ślepy Maks” do dziś jest jedną z ikon miasta. Jego pseudonimem nazwano nawet otwartą kilka lat temu pizzerię.